Policjanci zatrzymali mężczyznę, który kompletnie pijany jechał samochodem. Podczas kontroli usiłował wręczyć policjantom 200 złotych łapówki, w zamian za „puszczenie go wolno”. Badanie wykazało u niego ponad 2 promile. Za swój czyn odpowie przed sądem za co grozi nawet do 10 lat więzienia.
Policjanci z Posterunku Policji w Jaworzynie Śląskiej zatrzymali do kontroli drogowej Fiata Cinquecento. Samochód zjechał z drogi głównej na drogę leśną. Gdy kierowca zorientował się, że kilkanaście metrów za jego samochodem zatrzymał się policyjny radiowóz, wysiadł z pojazdu i ruszył chwiejnym krokiem w kierunku policjantów. Policjanci podczas kontroli wyczuli od niego silną woń alkoholu. W trakcie legitymowania mężczyzna włożył do notatnika służbowego policjanta dwa banknoty 100 złotowe. Chciał w ten sposób uniknąć konsekwencji w związku z popełnionym przestępstwem. Policjanci poinformowali oficera dyżurnego o zdarzeniu. Banknoty zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy, a mężczyzna został przewieziony na badanie stanu trzeźwości. Okazało się, że w organizmie ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Po przebadaniu przez lekarza pogotowia ratunkowego został osadzony do wytrzeźwienia i wyjaśnienia w policyjnym areszcie.
Za czyn, którego się dopuścił może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodaj komentarz