Dwóch braci spożywało razem alkohol. W pewnym momencie doszło między nimi do ostrej wymiany zdań. Młodszy z braci sięgnął po mocniejszy argument. W jego ręku znalazła się kosa do koszenia trawy, którą zaatakował brata. Mężczyzna usłyszał już zarzut uszkodzenia ciała. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

W ostatnią niedzielę (16 czerwca) tuż po godz. 13.00 dyżurny policji ostał powiadomiony przez zespól ratownictwa medycznego o wezwaniu do mężczyzny ugodzonego kosą do koszenia trawy. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że dwóch braci w wieku 38 i 44 lat spożywało razem alkohol. W pewnym momencie doszło między nimi do ostrej wymiany zdań. Młodszy z braci sięgnął po mocniejszy argument w dyskusji. W jego ręku znalazła się kosa do koszenia trawy, którą zaatakował brata. Pokrzywdzony doznał ran ciętych ręki oraz pleców i został przewieziony do szpitala. Po udzieleniu pomocy medycznej mężczyznę wypisano do domu. Sprawca ze względu na to, że był pijany, trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Za swój czyn odpowie przed sądem Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. użyczone (KMP Wałbrzych)