Polecamy, Sport

Walka o utrzymanie trwa nadal

Łącznie aż 10 setów rozegrali w weekend siatkarze z Wałbrzycha i Częstochowy. W sobotę górą był Norwid, w niedzielę zaś podopieczni Przemysława Michalczyka wzięli rewanż. W walce play-out o pozostanie w I lidze mamy remis 2:2, a decydujący mecz odbędzie się w środę pod Jasną Górą.

krakow_victoria

Gracze Victorii PWSZ przystępowali do sobotniej potyczki, mając przewagę psychologiczną nad rywalami. Nasi raz wygrali przed tygodniem w Częstochowie i po zeszłotygodniowych grach wynik rywalizacji w serii do trzech zwycięstw brzmiał 1:1.

Premierowy set sobotniego pojedynku rozpoczął się od wymiany ciosów. Jednak po udanych zagrywkach Mariusza Schamlewskiego nieznaczną przewagę zyskali gospodarze (7:4). Potem miejscowi zaczęli powiększać dystans dzielący obie ekipy. Było 13:8 i 16:10. Przyjezdni odrobili wprawdzie część strat, ale kilka mocnych ataków Patryka Napiórkowskiego dało triumf w pierwszej odsłonie podopiecznym trenera Michalczyka. Druga partia była dużo bardziej wyrównana. Do stanu 16:16 grano punkt za punkt, a oba zespoły zmieniały się na prowadzeniu. Przełomowym momentem było prowadzenie gości 22:19, po czym naszym nie udało już się podnieść. Po pierwszych wymianach trzeciej części mieliśmy remis 5:5. Potem minimalną przewagę zyskali gracze Victorii PWSZ (10:8, 14:13), którzy wygrywali już nawet różnicą trzech oczek. Częstochowianie głównie dzięki Tomaszowi Kryńskiemu odwrócili loy tego seta i zwyciężyli do 23. W czwartej partii niemal przez cały czas inicjatywa była po stronie podopiecznych Przemysława Michalczyka. Miejscowi byli górą 8:5, 12:9 i 16:14. Niestety kilka błędów po stronie wałbrzyszan, niewykorzystane szanse w ataku i po chwili mieliśmy remis 18:18. Na szczęście dla gospodarzy w samej końcówce błysnął Mateusz Frąc, który doprowadził do tie-breaka.

Po wyrównanym początku piątej części (2:2 i 4:4), przewagę zaczęli zyskiwać goście. Norwid wygrywał 7:5 i 9:7. Naszym udało się wprawdzie doprowadzić do remisu 11:11, ale kolejne mocne atakami dały przyjezdnym meczbola. Pierwszego udało się obronić, drugiego już nie i porażka stała się faktem.

Premierowego seta w niedzielę gospodarze rozpoczęli po prostu źle od stanu 2:5. W miarę upływu czasu siatkarze spod Chełmca zaczęli łapać wiatr w żagle. Doprowadzili do remisu 9:9 i zbudowali przewagę 22:17. W efekcie triumfowali do 21. W drugiej części długo górą byli częstochowianie, którzy mieli nawet trzy piłki setowe i… żadnej z nich nie wykorzystali. Gospodarze wyciągnęli wynik z 21:24 na 24:24, a po chwili cieszyli się z wygranej w drugiej partii do 26.Wydawało się, że trzecia odsłona będzie tylko formalnością. Norwid wtedy jednak zaskoczył. Siatkarze pod Jasnej Góry zwyciężyli pewnie w secie numer 3 i rozbili wałbrzyszan w czwartej odsłonie.

Podobnie jak w sobotę potrzebny był tie-break. Tę grę nerwów lepiej wytrzymali gracze Victorii PWSZ, którzy wykazali się wielkim opanowaniem zwłaszcza w sytuacji gdy przegrywali już 11:13. Najpierw doprowadzili do stanu 13:13, a po chwili zdobyli dwa kolejne punkty i mogli się cieszyć z końcowego triumfu.

Po weekendzie dalej nie wiemy, która drużyna utrzyma się w I lidze. W serii do trzech zwycięstw mamy remis 2:2, a decydujące, piąte spotkanie, zaplanowano w środę pod Jasną Górą.

Victoria PWSZ Wałbrzych – Exact Systems Norwid Częstochowa 2:3 (25:18, 22:25, 23:25, 25:23, 13:15)

Victoria PWSZ: Schamlewski, Napiórkowski, Siwicki, Zieliński, Szewczyk, Durski, Obrębski (libero) oraz Frąc, Plizga, Magnuszewski, Olszewski, Szydłowski (libero).

Victoria PWSZ Wałbrzych – Exact Systems Norwid Częstochowa 3:2 (25:21, 28:26, 20:25, 15:25, 15:13)

Victoria PWSZ: Schamlewski, Napiórkowski Siwicki, Durski, Zieliński, Szewczyk, Obrębski (libero) oraz Olszewski, Plizga, Frąc, Magnuszewski, Dereń, Szydłowski (libero).

Fot. archiwum/ben

20 marca 2017

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica