Ponad stuletni kredens, komodę, stół oraz sześć krzeseł przekazał do zamku Rolf Kranz potomek nauczyciela, archiwisty i bibliotekarza Hochbergów, Karla Johanna Endemanna. Do Książa wróciło też wyjątkowe lustro, ślubny prezent od księżnej Daisy dla babki Kranza. Wszystkie eksponaty można już oglądać na III piętrze zabytku w specjalnie przygotowanej komnacie.  

Takie historie zdarzają się naprawdę z czego bardzo cieszą się pracownicy Zamku Książ, którzy podkreślają, że każda pamiątka po panującym tu kiedyś rodzie jest bardzo cenna. – Cieszymy się, że wracają do nas kolejne eksponaty, a jednocześnie mamy nadzieję, że otworzą się następne „szafy”, bo chętnie przyjmiemy wszystko co związane było z Hochbergami – podkreśla Magdalena Woch z działu turystyki i kultury Zamku Książ w Wałbrzychu.

Więcej o sprzętach, które wróciły do Książa w najnowszym, poniedziałkowym wydaniu Tygodnika Wałbrzyskiego.

Fot. użyczone (Zamek Książ)