Gładkie zwycięstwo w Głuchołazach siatkarzy z Wałbrzycha. Lider tabeli gr. 4 II ligi bez najmniejszych kłopotów pokonał miejscowe Juve w trzech setach. Aqua-Zdrój może teraz ze spokojem przygotowywać się do meczu na szczycie w Miliczu.

Premierowego seta podopieczni Janusza Bułkowskiego rozpoczęli od minimalnego prowadzenia, które później tylko powiększali. Goście dobrze grali blokiem i skutecznie w ataku, a mający kłopoty w polu zagrywki miejscowi niczym nie byli w stanie zaskoczyć siatkarzy spod Chełmca. Pierwszą partię Aqua-Zdrój wygrał do 20. Jeszcze szybciej skończył się set numer dwa, w którym dominacja wałbrzyszan nie podlegała dyskusji. Nasi siatkarze kontrolowali wydarzenia na parkiecie od pierwszej wymiany i pewnie triumfowali do 18. W kolejnej partii podopieczni Janusza Bułkowskiego nie mogli pozwolić sobie na rozprężenie i powtórkę sytuacji sprzed tygodnia, gdy w starciu z Bolesławcem przegrali trzeciego seta. Juve postawiło wszystko na jedną kartę i długo gra w tej części była wyrównana. O wygranej przyjezdnych zdecydowały niuanse, a konkretnie lepsza zagrywka i skuteczna gra w obronie. Wałbrzyszanie triumfowali w tej odsłonie do 23, a cały mecz wygrali bez straty seta.

Za tydzień kończymy pierwszą rundę zmagań w naszej grupie II ligi meczem na szczycie w Miliczu.

Juve Głuchołazy – MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych 0:3 (20:25, 18:25, 23:25)

MKS Aqua-Zdrój: Szablewski, Bocianowski, Gawryś, Kącki, Nowak, Szczygielski, Szydłowski (libero) oraz Kulik, Grad, Olszewski, Praca (libero).

Fot. (ben)