Dobry mecz w wykonaniu piłkarek AZS PWSZ Wałbrzych. Podopieczne Kamila Jasińskiego zwyciężyły w Białej Podlaskiej i awansowały na trzecie miejsce w Ekstralidze kobiet.
Pierwsza połowa była dość nudnym widowiskiem. Przyjezdne miały lekką przewagę, próbowały konstruować akcje zaczepne, ale nie potrafiły się przebić przez dobrze zorganizowane w obronie dziewczęta z Białej Podlaskiej. AZS PSW grał dodatkowo zdecydowanie i na pograniczu faul z czym nasze panie nie zawsze sobie radziły.
Po przerwie spotkanie zdecydowanie się ożywiło, bo już w 48 min Bezdziecka otworzyła wynik potyczki. Podrażnione takim obrotem sprawy gospodynie śmielej zaatakowały, co stworzyło szanse dla wałbrzyszanek. Akademiczki z ul. Zamkowej w 62 min podwyższyły prowadzenie za sprawą skutecznie wykonanego przez Mesjasz rzutu karnego. Faulowana była w tym przypadku Rędzia. Nasze dziewczęta krótko cieszyły się z dwubramkowego prowadzenia, bo już w 69 min było 2:1. Na szczęście dla przyjezdnych w 86 min Kowalczyk postawiła przysłowiową kropkę nad i, dzięki czemu podopieczne Kamila Jasińskiego wywiozły cenne 3 pkt z trudnego terenu.
AZS PSW Biała Podlaska – AZS PWSZ Wałbrzych 1:3 (0:0)
Bramki dla AZS PWSZ: Bezdziecka (48), Mesjasz (62 – karny), Kowalczyk (86)
AZS PWSZ: Antończyk – Aszkiełowicz, Mesjasz, Gradecka, Ratajczak, Jędras, Rędzia, Dereń, Bezdziecka, Maciukiewicz, Kowalczyk.
Fot. archiwum
Dodaj komentarz