Po wielu tygodniach oczekiwań poznaliśmy wreszcie analizę badań przeprowadzonych niedawno w okolicach 65 km trasy kolejowej Wałbrzych – Wrocław. Piotr Koper i jego współpracownicy mówią o… obiecujących wynikach. Co to tak naprawdę oznacza dla historii tzw. „złotego pociągu”?

– Badania były prowadzone przez 4 miesiące, od maja do sierpnia. Ich interpretacja była bardzo trudna, ale braliśmy pod uwagę tylko te miejsca, które naprawdę rokują i które pokrywają się z naszymi przypuszczeniami. Wytypowaliśmy 11 miejsc i będziemy je weryfikować odwiertami. Badania były robione na różnych profilach, a te profile przecinają się i właśnie tam postaramy się o wyjaśnienie występujących anomalii – mówi z nadzieją w głosie Piotr Koper.

Więcej w najbliższy wydaniu Tygodnika Wałbrzyskiego.

Fot. archiwum