Kolejny ważny sparing rozegrali koszykarze Górnika Trans.eu. I znów ich przeciwnikiem był zespół z ekstraklasy. Tym razem tej czeskiej. Wałbrzyszanie przed własna publicznością ulegli nieznacznie ekipie BK JIP Pardubice.

Dodajmy, że był to pierwszy pojedynek u siebie rozegrany w okresie przygotowawczym przez podopiecznych Łukasza Grudniewskiego, który mogli obejrzeć kibice.
Spotkanie przez cały czas było wyrównane, a do przerwy nieznacznie prowadzili gospodarze w czym spora zasługa Damiana Pielocha, który po powrocie pod Chełmiec w każdym test-meczu pokazuje, że będzie dużym wzmocnieniem biało-niebieskich. Czesi jednak cały czas trzymali rękę na pulsie i nie pozwolili „rozbujać się” miejscowym. W trzeciej ćwiartce goście zdecydowanie poprawili defensywę i gracze trenera Łukasza Grudniewskiego zdobyli w tej części ledwie 6 pkt. Zespół BK JIP Pardubice objął prowadzenie i nie oddał go do końcowej syreny. Choć w ostatniej kwarcie Górnicy zbliżyli się do rywali na punkt (62:63), nie dali rady przełamać przeciwników.
Górnik Trans.eu Wałbrzych – BK JIP Pardubice 66:69 (18:16, 22:17, 6:19, 20:17)
Górnik: Pieloch 16, Jakóbczyk 12, Kulka 11, Cechniak 9, Zywert 8, Durski 4, Wróbel 3, Ratajczak 3, Koperski 0, Glapiński 0.
Fot. archiwum (ben)