Młodzi ludzie postanowili ozdobić ścianę jednego z budynków w Śródmieściu. Ale raczej nie wiedzieli, że znajdują się pod czujnym okiem kamer i gdy zaczęli przyozdabiać mur, nagle zjawił się patrol strażników miejskich. Młodzi „artyści” mogą mieć spore kłopoty.

Do zdarzenia doszło 10 lutego wieczorem na podwórku przy ul. Zajączka. Niedaleko placu zabaw grupa młodych ludzi urządziła sobie spotkanie towarzyskie. Dwaj imprezowicze postanowili, że dadzą wyraz swoim artystycznym wizjom na pobliskiej ścianie budynku. W najlepsze zaczęli „bazgrolić”, ale nie zdążyli dokończyć malowidła, bo błyskawicznie na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej. Młodzież nie wiedziała chyba, że większa część Śródmieścia objęta jest miejskim monitoringiem, a ich „występ” nagrywany jest przez kamery.

Mundurowi ujęli sprawców dewastacji, którzy odpowiedzą przed sądem. W zależności od wyceny szkody grozi im grzywny lub kara pozbawienia wolności.

Fot. użyczone