Budowa centrum przesiadkowego Wałbrzych Śródmieście to jedna z ważniejszych inwestycji, jakie czekają nasze miasto w dwóch najbliższych latach.

Właścicielem terenu, na którym ma powstać centrum przesiadkowe dla wałbrzyszan oraz osób przyjeżdżających do miasta, jest firma Octava. Pierwotnie na tym terenie miała zostać wybudowana galeria handlowa Magnolia, ale pomysł nie wypalił.

Prace projektowe dotyczące budowy dworca zakończyły się w 2015 roku i jak podkreślają przedstawiciele PKP PLK, nie były łatwe, bowiem przyszłe centrum przesiadkowe znajduje się na linii kolejowej nr 274 z Wrocławia przez Wałbrzych do Jeleniej Góry. Jest to dość trudny teren, gdyż znajduje się na wzniesieniu i w pobliżu jest zakręt. Ostatecznie jednak projektantom udało się pokonać te bariery.

Punkt przesiadkowy, łączący komunikację miejską, szynobusową i autobusową, ma zostać umieszczony na placu zaczynającym się przed wiaduktem przy ulicy Wysockiego i ciągnącym się w stronę ulicy Mazowieckiej. Z tego miejsca będzie można łatwo wyruszyć w dowolnym kierunku miasta, korzystając z miejskiej komunikacji autobusowej. Centrum przesiadkowe dla autobusów komunikacji miejskiej oraz dalekobieżnej dla Kolei Aglomeracyjnej wreszcie rozwiązałoby problem, który pojawił się po tym, jak zlikwidowano w Wałbrzychu dworzec PKS. Rozmowy na temat budowy centrum przesiadkowego oraz podziału obowiązków pomiędzy uczestnikami przedsięwzięcia trwały długo i przeciągały się, ale wreszcie wypracowany został kompromis. Prezydent Roman Szełemej uważa, że najtrudniejszy etap został już pokonany, a teraz czas na realizację przedsięwzięcia.

– Tam będzie mały dworzec, mała galeria na 10-12 tys. m kw. To będzie miejsce przyjazne. Prace powinny ruszyć w tym roku i zaczną się od robót, które spoczywają na PKP. Teraz to nie jest już kwestia, czy to centrum przesiadkowe powstanie, tylko kiedy będzie można z niego korzystać – mówi prezydent.

Wypracowanie wspólnej strategii trzeba uznać za sukces. Nie zapominajmy, że mówimy o trzech podmiotach: samorządzie Wałbrzycha, PKP PLK oraz prywatnej spółce Octava. I tak właściciel terenu odpowiadać będzie za organizację części handlowo-usługowej dla korzystających z centrum przesiadkowego, za budowę parkingów odpowiadać ma gmina Wałbrzych, a część kolejowa, a więc budowa dwóch peronów o długości 300 m i szerokości 3,5 m, a także przejścia podziemnego, wiat, odwodnienia, oświetlenia i windy, jest w gestii PKP. Wszystko więc wskazuje na to, że jeszcze w tym roku proces budowlany wreszcie ruszy z miejsca, bowiem PKP PLK załatwiają ostatnie formalności niezbędne do rozpoczęcia inwestycji.

– Uzyskaliśmy ekspertyzę z Instytutu Kolejnictwa, dotycząca możliwości wybudowania w planowanej lokalizacji nowego przystanku kolejowego. Opinia instytutu jest pozytywna. Jej pozyskanie warunkowało dalsze kroki dla otrzymania potrzebnych uzgodnień i pozwoleń w tym pozwolenia na budowę. Trwa kompletowanie dokumentacji dla ogłoszenia przetargu na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji. Przetarg przewidujemy ogłosić w połowie roku. Budowa nowego przystanku Wałbrzych Śródmieście planowana jest na lata 2017-2018 – tłumaczy Bohdan Ząbek z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Fot. użyczone/PKP PLK S.A.