Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 27-letniemu mężczyźnie, który zaatakował interweniujących policjantów. Podejrzany usłyszał między innymi zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy Policji, zniszczenia mienia oraz kierowania gróźb karalnych wobec innych osób. Najbliższe 3 miesiące sprawca spędzi w areszcie śledczym.

 

 

 

W miniony piątek dyżurny Komisariatu Policji I w Wałbrzychu otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że mieszkaniec Wałbrzycha dewastuje lokal oraz stojący przy nim samochód osobowy. Straty oszacowano na kwotę 1300 zł. Ponadto osobom przebywającym w lokalu grozi pozbawieniem życia. Na miejsce zdarzenia natychmiast zostały skierowane dwa patrole policyjne. Po przybyciu funkcjonariuszy okazało się, że sprawca zdołał zbiec.

 

Policjanci błyskawicznie ruszyli w pościg. Niespełna po 10 minutach 27-letni mieszkaniec Wałbrzycha został ujęty. Jednak to nie był koniec jego wyczynów, gdyż po zatrzymaniu dopuścił się napaści na policjantów z użyciem noża. Szybka i sprawna reakcja oraz profesjonalne działanie stróżów prawa przyczyniły się do opanowania sytuacji.

Sprawcę obezwładnili i przewieźli do policyjnego aresztu. Na miejscu po przebadaniu alkomatem okazało się, że był nietrzeźwy.

 

Na następny dzień Sąd zdecydował, że najbliższe 3 miesiące 27-latek spędzi w areszcie śledczym. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.