Po pierwszej kwarcie kibice w Wałbrzychu przecierali oczy ze zdziwienia. Ich pupile przegrywali z outsiderem koszykarskiej II ligi z Otmuchowa. Później jednak wszystko wróciło do normy i Górnik Trans.eu zgodnie z przewidywaniami pokonał wysoko rywali.
Początek starcia należał do podopiecznych Arkadiusza Chlebdy, którzy po 2 min wygrywali 10:3. Potem nastąpił przestój w grze biało-niebieskich, którzy przez dłuższą chwilę nie potrafili trafić do kosza przeciwników. Indolencję strzelecką Górnika wykorzystali koszykarze z Otmuchowa, którzy dzięki trafieniom z dystansu wyszli na prowadzenie 11:10. Przez kolejne minuty toczyła się gra punkt za punkt i w efekcie po pierwszej kwarcie to MKS był górą 22:20. Początek drugiej ćwiartki również był wyrównany, a w 14 min na tablicy widniał rezultat wciąż korzystny dla gości 26:30. Na więcej rywalom wałbrzyszanie nie mogli pozwolić. Uszczelnili obronę, ale przede wszystkim poprawili grę w ataku. W kilka chwil zrobiło się 36:30 i od tego stanu nastąpił stopniowy „odjazd” gospodarzy. Podczas gdy nasi często zdobywali punkty spod kosza lub z półdystansu, zespół z Otmuchowa szukał swoich szans na obwodzie. Rywalom przestały jednak wpadać trójki i biało-niebiescy zaczęli budować przewagę, która na minutę przed zejściem do szatni sięgnęła 11 oczek. Wprawdzie celny rzut zza linii 6,75 m dał nadzieję naszym przeciwnikom, ale było widać, że miejscowi złapali odpowiedni rytm.
Przez pierwsze 180 sek. trzeciej kwarty na parkiecie istniał tylko Górnik, który wygrał ten fragment meczu 12:0. Przy stanie 55:35 dla gospodarzy nie było już chyba nikogo, kto wierzyłby w sprawienie sensacji przez gości. Wałbrzyszanie cały czas kontrolowali wydarzenia na parkiecie i mimo, że szkoleniowiec naszych dość mocno rotował składem, a w ostatniej partii dał pograć rezerwowym, wysoka przewaga utrzymała się do ostatniej syreny. Zadanie zostało wykonane. Lider tabeli z Wałbrzycha dopisał do swego dorobku kolejny komplet punktów, nie przemęczając się zbytnio przed czekającą go potyczką na szczycie we Wrocławiu ze Śląskiem.
Górnik Trans.eu Wałbrzych – MKS Otmuchów 84:63 (20:22, 23:13, 24:11, 17:17)
Górnik: Kozak 20, Niedźwiedzki 17, Ratajczak 11, Niesobski 8, Glapiński 6, Wróbel 5, Piros 5, Bochenkiewicz 5, Durski 4, Rzeszowski 3, Adamek 0, Jeziorowski 0.
Fot. (ben)
Dodaj komentarz