O takich pieniądzach mówi tymczasowy prezes trzeciego co do wielkości zamku w Polsce, Krzysztof Urbański. Ambitny 34-latek w po raz pierwszy przedstawia publicznie swoje plany i wizje remontowe i choć środki na nie są dziś znacznie ograniczone, w zamku i tak będzie się w najbliższym czasie sporo działo. Bo i wiele jest w tym zaniedbanym obiekcie to zrobienia.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu „Tygodnika Wałbrzyskiego”.
Dodaj komentarz