– W Wałbrzychu powstało niepotrzebne zamieszanie w sprawie rekompensat z tytułu utraconego prawa do bezpłatnego węgla. Wartość jednorazowego deputatu to 10 tys. złotych – mówili podczas specjalnej konferencji prasowej radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości.

Ich zdaniem Platforma Obywatelska wykorzystała tę informację, ale nie podała całej prawdy. – Należy pamiętać, że ta rekompensata dotyczy tylko górników, którzy przeszli na emeryturę po 1997 roku, kiedy u nas już kopalnie nie funkcjonowały – mówi Cezary Kuriata, radny PiS.

Cała sprawa może dotyczyć bardzo nielicznej grupy wałbrzyszan, którzy się przenieśli na Śląsk i tam pracowali do emerytury.

Fot. (red)