Gmina Szczawno-Zdrój decyzją Sądu Rejonowego w Świdnicy musi zapłacić rodzicom tragicznie zmarłej 4-letni Oli po 300 tys. zł zadość uczynienia za „ból, cierpienie i krzywdę”. Wyrok nie jest prawomocny, a rodzice domagali się dużo wyższej kwoty, bo 2 mln zł. Na razie nie wiadomo czy miasto będzie odwoływało się od tej decyzji.
Przypomnijmy, że dziewczynka zginęła w maju 2013 roku przygnieciona przez drzewo w parku w Szczawnie-Zdroju. Czteroletnia Ola ustawiła się do zdjęcia wraz ze swoją kuzynką. Nagle jedno z drzew zaczęło się łamać i przygniotło dziecko. Drugiej z dziewczynek udało się w porę odskoczyć. Czterolatka zginęła natomiast na miejscu.
Wcześniej prokuratura oskarżyła pracownika firmy, która zajmowała się w mieście pielęgnacją zieleni. Śledczy nie znaleźli natomiast dowodów na winę urzędników ratusza i postępowanie umorzyli. Rodzice pozwali jednak gminę w procesie cywilnym. Żądali 2 mln zł zadośćuczynienia. We wtorek zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd uznał, że za „ból, cierpienie i krzywdę” obojgu rodzicom należy się po 300 tys. zł dla każdego wraz z odsetkami. Pieniądze ma wypłacić gmina Szczawno-Zdrój, bo na jej terenie doszło do tragedii. Według sądu łączna kwota 600 tys. zł ma być z jednej strony kompensatą za poniesione krzywdy, z drugiej zaś w odbiorze społecznym nie będzie wywoływać domysłów, że jest za wysoka i że mogło chodzić o wzbogacenie się rodziców tragicznie zmarłej dziewczynki.
Wyrok nie jest prawomocny. Gmina Szczawno-Zdrój zdecyduje o ewentualnym odwołaniu po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku.
Fot. archiwum/Krzysztof Kołowicz
Dodaj komentarz