Wałbrzyszanka była przekonana, że to doskonały sposób na łatwy zarobek i nikt ją nie rozpozna. Dzięki perukom zmieniała się nie do poznania i okradała sklep po sklepie w Galerii Victoria. W końcu jednak 31-latka wpadła i to na gorącym uczynku.
Boguszowscy funkcjonariusze przed tygodniem w czwartek zauważyli na stacji benzynowej dwie szarpiące się kobiety. Okazało się, że jedna z nich właśnie ukradła alkohol. W trakcie legitymowania policjanci sprawdzili podręczny bagaż krewkiej 31-latki i ujawnili w nim mnóstwo ubrań z metkami. Były to nowe rzeczy skradzione tego samego dnia (18 stycznia) z 10 sklepów działających w wałbrzyskiej galerii handlowej. Dodatkowo, kobieta ubrana byłą w odzież pochodzącą z przestępstwa, a także posiadała przy sobie kilka peruk. Tłumaczyła, że wchodziła do każdego ze sklepów w innej peruce tak, aby nie zostać rozpoznana. Tymczasem wpadła na kradzieży alkoholu.
W trakcie czynności procesowych policjanci przeszukali mieszkanie 31-latki, w którym ujawnili 140 sztuk nowych ubrań oraz kosmetyki. Wszystko kobieta ukradła w ciągu ostatniego miesiąca. Zatrzymana wałbrzyszanka przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Za liczne kradzieże grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Fot. użyczone (KMP Wałbrzych)
Dodaj komentarz