Do 2020 roku kilkudziesięcioosobowe domy dziecka przestaną funkcjonować. Ich miejsce zajmą rodzinne, 14-osobowe placówki wychowawcze. W Wałbrzychu przygotowują się do tej zmiany.
Tak zakłada nowa ustawa i nakłada ona na samorządy obowiązek przystosowania się do nowych realiów. Głównym założeniem zmiany przepisów jest fakt, że dzieci w placówkach mniejszych lepiej się rozwijają, a opiekunom znacznie łatwiej jest się opiekować taką grupą i dostrzegać problemy maluchów. Zresztą kontakt wychowawcy z dzieckiem jest też łatwiejszy, są oni ze sobą bardziej zżyci niż w domach dziecka, które liczyły po 50, czy 60 dzieci.
W naszym mieście przystosowywanie się do nowej sytuacji trwa już jakiś czas. W Wałbrzychu takie dwa rodzinne domy dziecka już powstały przy ulicach Witosa i Bema. Teraz oddano oddane dwa kolejne i co ciekawe powstaną w siedzibach dawnych komisariatów policji, które od dłuższego czasu stały puste. Teraz zostaną zaadaptowane na domy dziecka. Mowa o budynkach na Podgórzu przy ulicy Niepodległości i w centrum przy ul. Moniuszki. Po tym jak Agencja Mienia Wojskowego przekazała obiekty po policji gminie Wałbrzych, zrodził się pomysł, aby właśnie w nich zlokalizować nowe placówki wychowawcze.
Obiekt przy Niepodległości już niedługo zostanie oddany do użytku. Budynek został całkowicie zmodernizowany, zyskał m.in. nowy dach, nową elewację zewnętrzną, wymieniono w nim stolarkę drzwiową i okienną, a remontu doczekały się również wewnętrzne pomieszczenia. W obiekcie na Moniuszki także już wkrótce będzie można zobaczyć efekty zmian. Warto też wspomnieć, że w tych placówkach będą jednocześnie funkcjonować placówki wsparcia dziennego, gdzie dzieci z tych dzielnic będą mogły odrobić lekcje, czy skorzystać z pomocy pedagoga lub psychologa.
SCB
Fot. (red)
Dodaj komentarz