W Starej Kopalni w Wałbrzychu z publicznością spotkał się Janusz Chabior, świetny aktor charakterystyczny. Była to zapowiedź zbliżającego się wielkimi krokami 12. Festiwalu Reżyserii Filmowej.

Jak powiedział dyrektor FRF Stanisław Dzierniejko, Janusz Chabior jest kojarzony głównie z rolami bandytów, ubeków i innych typów spod ciemnej gwiazdy. Aktora pamiętamy z obrazów Patryka Vegi („Pittbull”, „Służby specjalne”,„Kobiety mafii”, „Botoks”), ale i Juliusza Machulskiego („Kołysanka”) czy serialu „Komisarz Alex”, gdzie gra patologa Leona Bergera. – Ktoś mnie kiedyś zapytał, kiedy zagram romantycznego kochanka albo wrażliwca, który nie będzie miał krwi na rękach i nie będzie przeklinał. Śpieszę powiedzieć, że gram w takich filmach, ale są to najczęściej artystyczne i niskobudżetowe filmy. Znany jestem za to z filmów, które są głośne i komentowane, ale nie mam nic przeciwko temu, że one się wydarzają – opowiadał Janusz Chabior, aktor. Bohater spotkania swoją karierę rozpoczął w teatrze w Legnicy, gdzie zagrał m.in. w głośnym spektaklu Przemysława Wojcieszka „Made in Poland”. Jego rola nauczyciela-alkoholika była wielokrotnie nagradzana. Wałbrzyszanie mogli go podziwiać również na deskach „Szaniawskiego”. – Ładnych parę lat temu grałem w spektaklu „Kopalnia” i codziennie rano budził mnie taki smutny widok – dwa obcięte do połowy szyby kopalniane. Dziś jestem tutaj na spotkaniu w miejscu, które zmieniło swoją funkcję, było kopalnią i świadczy o przeszłości tego miejsca, ale żyje, rozwija się i wałbrzyszanie mogą się tu spotykać. Zrobiło to na mnie duże wrażenie – mówił. Janusz Chabior do tej pory zagrał w 111 filmach, tylko w tym roku został obsadzony w siedmiu. – Ciężko pracuję w tym zawodzie już od ponad 30 lat. Taka intensywność propozycji pojawiła się dopiero niedawno, chyba od „Służb specjalnych”. To mnie bardzo cieszy, bo lubię pracować – stwierdził. Teraz pracuje na planie najnowszego filmu Patryka Vegi. – To będzie zdziwienie, za jaki temat się wziął, ale jestem zobligowany zachować milczenie, choć już pół Polski huczy, o czym to będzie film – dodał ze śmiechem. Janusz Chabior ponownie przyjedzie do Wałbrzycha 7 czerwca, kiedy to razem z Małgorzatą Kożuchowską poprowadzi galę zakończenia Festiwalu Reżyserii Filmowej.
Alicja Śliwa
Fot. Alicja Śliwa