Wyjaśniło się, co znaleziono na dzikim śmietnisku w Sokołowsku (gm. Mieroszów). Oprócz odpadów medycznych, było tam mnóstwo innych śmieci, a także kości. Przypuszczano nawet, że są to szczątki ludzkie. Okazało się, że to fragmenty szkieletów świńskich i bydlęcych.

Śmietnisko powstało prawdopodobnie jeszcze w latach 70. i 80. Nie wiadomo czyje są to odpadki. Policjanci, którzy badali wysypisko, wkrótce zwrócą się do gospodarza ziemi, czyli samorządu Mieroszowa, by ten uprzątnął teren. Burmistrz musi jednak najpierw poprosić Sanepid o zbadanie gruntu pod kątem skażenia gleby. Do prokuratury trafi też wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie zanieczyszczenia środowiska.

Fot. archiwum