Ze spuszczonymi głowami wrócili z Nowej Soli siatkarze Aqua-Zdroju. Wałbrzyszanie dość niespodziewanie przegrali z miejscową Astrą 1:3. Dla rywali była to pierwsza wygrana w obecnym sezonie II ligi, dla podopiecznych Janusza Bułkowskiego premierowa porażka w tych rozgrywkach.
Pierwszego seta goście spod Chełmca zaczęli obiecująco. Szybko wyszli na prowadzenie i nawet wygrywali 8:5. Potem miejscowi wyrównali 10:10 i od tego momentu grano niemal punkt za punkt. Wprawdzie częściej na prowadzeniu byli goście, ale Astra nie dawała naszym odskoczyć na więcej niż 2 oczka. W samej końcówce przy stanie 23:23 więcej zimnej krwi zachowali miejscowi, którzy bezwzględnie wykorzystali błędy wałbrzyszan i zwyciężyli w secie do 25.
O drugiej partii w wykonaniu podopiecznych Janusza Bułkowskiego powinniśmy jak najszybciej zapomnieć. Nie wychodziło dosłownie nic. Nie funkcjonował blok, atak, zagrywka, przyjęcie, obrona. Zespół dosłownie rozsypał się i poległ w tej odsłonie do 14.
Goście odbudowali się w trzeciej części. Kilka mocniejszych słów na ławce rezerwowych poskutkowało. Po pierwszej wymiany w tym secie widać było po wałbrzyszanach, że chcą jeszcze podjąć walkę. Wygrywali 9:4, 12:5 i 17:12. Wtedy coś zacięło się w grze przyjezdnych. Zespół z Nowej Soli zdobył kilka punktów na kontrach i doszedł naszych na 17:20. Aqua-Zdrój nie dał sobie jednak wydrzeć wygranej w tej partii i przedłużył mecz o kolejnego seta, w którym gra toczyła się „na styku”. Początkowo raz jedni, raz drudzy byli górą. W końcu nieznaczną przewagę zyskali goście, wygrywając 16:14 i 20:17. Wydawało się, że podopieczni trenera Bułkowskiego są blisko doprowadzenia do tie-breaka. Niestety, kolejne proste błędy wałbrzyszan spowodowały, że miejscowi doszli na 23:23 i wygrali dwie kolejne wymiany, niespodziewanie triumfując w całym spotkaniu.
Po tej przegranej gracze spod Chełmca stracili pozycję lidera gr. 4 II ligi.
Astra Nowa Sól – MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych 3:1 (27:25, 25:14, 20:25, 25:23)
MKS Aqua-Zdrój: Szablewski, Bocianowski, Szczygielski, Olszewski, Zieliński, Kącki, Szydłowski (libero) oraz Kulik, Grad, Dereń, Gawryś, Nowak, Praca (libero).
Fot. (ben)
Dodaj komentarz