Dwóch wałbrzyszan w wieku 27 lat i 33 lat dwukrotnie okradło swojego kolegę. Mężczyźni zostali już złapani. Jednemu z nich funkcjonariusze postawili łącznie dziewięć zarzutów, z czego siedem dotyczyło kradzieży z włamaniami.
Nie miał szczęścia 30-letni mieszkaniec Wałbrzycha, który zasnął w swoim mieszkaniu podczas spotkania z dwoma kolegami. Mężczyźni pod koniec zeszłego miesiąca wykorzystali sen pokrzywdzonego i ukradli z lokalu przy ul. Niepodległości w Wałbrzychu trzy telefony komórkowe, telewizor, laptopa, dysk przenośny, odtwarzacz DVD, dowód osobisty, kartę bankomatową oraz pieniądze i klucze, czym spowodowali straty w wysokości ponad 4100 złotych.
Bezczelni sprawcy włamali się do tego samego mieszkania dwa dni po pierwszej kradzieży, wykorzystując klucze, które wcześniej ukradli. Ponadto jeden z mężczyzn sześciokrotnie skorzystał z cudzej karty bankomatowej, płacąc nią za zakupy.
Poinformowani o kradzieży policjanci, wykorzystując informację własną, szybko ustalili, gdzie mogą przebywać sprawcy i w zeszłym tygodniu dokonali ich zatrzymania. Przy 30-latku mundurowi znaleźli dodatkowo amfetaminę, a w toku dalszych czynności udowodnili mu 6 kolejnych przestępstw kradzieży z włamaniami oraz jedno usiłowanie kradzieży z włamaniem.
Obaj mężczyźni złożyli wyjaśnienia, w których przyznali się do winy. Za kradzież z włamaniem grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat. Za posiadanie narkotyków 30-letni wałbrzyszanin może natomiast spędzić za kratami 3 lata.
Fot. ilustracyjne
Dodaj komentarz