Co roku Sokołowsko – malownicza miejscowość koło Wałbrzycha i ważne miejsce w życiu Krzysztofa Kieślowskiego – obchodzi święto kina dzięki Międzynarodowemu Festiwalowi Filmowemu Hommage à Kieślowski. Organizatorzy postanowili w tym roku również finansować festiwal poprzez zbiórkę funduszy na zrzutka.pl.
Każdy do 11 września może wpłacić dowolną kwotę na https://zrzutka.pl/e6vmes. – Zbieramy fundusze na 9. edycję Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Hommage à Kieślowski. Postanowiliśmy zwrócić się do was – widzów, przyjaciół kina, wielbicieli Krzysztofa Kieślowskiego, jego pracy, ale także wszystkich, którym zależy na wspieraniu polskiej kultury i jej rozwoju. Prosimy więc – zostańcie patronem tego wyjątkowego wydarzenia! – zachęcają organizatorzy.
Festiwal Hommage à Kieślowski powstał z inicjatywy Fundacji Sztuki Współczesnej In Situ, rodziny artysty i jego przyjaciół. Celem festiwalu jest budowanie miejsca, w którym zaproszeni festiwalowi goście, widzowie z Polski i świata, miłośnicy kina Kieślowskiego, mogą spotkać się i obejrzeć jego filmy oraz filmy reżyserów, których filmy w jakiś sposób nawiązują do twórczości Kieślowskiego. Ten wyjątkowy, jedyny na świecie festiwal poświęcony Krzysztofowi Kieślowskiemu i fanom jego kina, odbędzie się po raz dziewiąty w Sokołowsku 13-15 września pod honorowym patronatem Marii Kieślowskiej, żony artysty. Ideą przewodnią tegorocznej edycji jest współpraca.
Elementem specjalnym ceremonii otwarcia będzie pokaz eseju filmowego „3 kolory: Srebrny”, a z okazji 25-lecia premiery „Trzy kolory. Czerwony” odbędzie się jubileuszowa, specjalna projekcja tego filmu, a po niej panel z udziałem m.in. Krzysztofa Piesiewicza. W programie festiwalu: najnowsze czeskie komedie, lekcja kina, nowe polskie dokumenty, najnowsze polskie fabuły, wystawa. Kulminacyjnym punktem festiwalu będzie Otwarcie Archiwum Kieślowskiego. Celem Archiwum jest pozyskiwanie, digitalizacja, ochrona i upowszechnianie zasobów archiwalnych związanych z twórczością jednego z najwybitniejszych europejskich reżyserów.
Red. (ala)
Fot. użyczone/Fundacja In Situ
Dodaj komentarz