Sprawdził się najczarniejszy scenariusz. Po dwóch porażkach w Katowicach II ligę opuszczają siatkarze Janusza Ignaczaka. Victoria PWSZ nie wykorzystała kilku okazji na utrzymanie się wśród drugoligowców. W meczu ostatniej szansy przegraliśmy 0:3 ze Spodkiem. To chyba mówi wszystko.
Niedzielny pojedynek tylko w pierwszym secie był zacięty. Niestety znów o wygranej decydowała zacięta końcówka, a ten sezon pokazał, że jeśli Victoria PWSZ gra na przewagi to najczęściej przegrywa taką walkę. Nie inaczej było i tym razem. Mimo ambitnej postawy ulegliśmy rywalom w pierwszej partii do 24.
Mimo walki w drugiej odsłonie Spodek i tym razem okazał się zdecydowanie lepszy. Ekipa z Katowic wygrała drugiego seta dość pewnie do 18 i w tej sytuacji tylko cud mógł pomóc naszym odwrócić losy potyczki. Cudu nie było, z o trzeciej odsłonie niedzielnej potyczki lepiej jednak nic nie wspominać. Wystarczy sam wynik 25:14 dla gospodarzy i 3:0 w meczu. Wałbrzyszanie przegrali całą rywalizację ze Spodkiem, toczoną do trzech zwycięstw, 1:3 i żegnają się z II ligą. Znaleźliśmy się na siatkarskiej prowincji.
Spodek Katowice – Victoria PWSZ Wałbrzych 3:0 (26:24, 25:18, 25:14)
Fot. Krzysztof Kołowicz (archiwum)
Dodaj komentarz