Pracownik ochrony jednego z wałbrzyskich marketów okazał się złodziejem. 59-latek przez blisko dwa miesiące codziennie wykradał przynajmniej jedną butelkę wódki, którą następnie podczas pracy wypijał w ustronnym miejscu sklepu. Policjanci po uzyskaniu informacji od kierownika placówki przeprowadzili czynności, które pozwoliły na udowodnienie mężczyźnie aż 109 takich przypadków.
Wałbrzyszanin został zatrzymany w minioną środę około godziny 11:00 w miejscu zamieszkania przy ul. Niepodległości. Policjanci ustalili, że mężczyzna podczas pracy – od 1 kwietnia do 27 maja tego roku – praktycznie codziennie wykradał z półek sklepowych przynajmniej po jednej tzw. „małpce”, czyli małej butelce wódki. Wypijał alkohol w taki sposób, aby nikt tego nie widział.
Policjanci dzięki otrzymanym materiałom z zapisem z kamer monitoringu ustalili, że łącznie z półek sklepowych zniknęło 109 butelek o wartości blisko 700 zł. Podczas czynności procesowych podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. 59-latek stanie teraz przed sądem. Za kradzieże w krótkich odstępach czasu grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Fot. ilustracyjne
Dodaj komentarz