Najnowszą prezentacją Muzeum w Wałbrzychu jest duża wystawa fotograficzna „Struktura i Architektura” którą oglądamy w murach tej placówki już od poniedziałku.
Ekspozycja została przygotowana przez Muzeum Śląskie oraz Niemieckie Forum Kultury Europy Środkowej Wschodniej. W uroczystym otwarciu wystawy uczestniczyli autor zdjęć Thomas Vossbeck oraz Thomas Schulz, pomysłodawca projektu dla Górnego Śląska z Niemieckiego Forum Kultury z Berlina.
”Struktura i architektura” to fotografia z pejzażem poprzemysłowym. Dla mieszkańców Wałbrzycha i regionu, którzy mają na co dzień podobne widoki za oknami ta problematyka z pewnością nie będzie zaskoczeniem. Ich uwagę przyciągnie zgoła co innego, bo moc wystawy tkwi przede wszystkim w podjętej przez autora fotogramów próbie zatrzymania w kadrze odchodzącej w przyspieszonym tempie dawnej przemysłowej kultury, sięgającej swoimi korzeniami przełomu XIX i XX wieku. Rejestracja czegoś, co działo się jeszcze nie tak dawno również na naszych oczach w Wałbrzychu, gdy zamykano kopalnie węgla oraz wiele towarzyszących kopalniom zakładów. I na te podobieństwa do tego, co działo się u nas z tym przez co przechodzi teraz Górny Śląsk, chcemy zwrócić też uwagę – mówił w imieniu Muzeum Jacek Drejer, witając gości przybyłych na inaugurację. To ostatni moment, aby zapisać historię, a autor wystawy – czyni to znakomicie – dodał. Zdjęcia na Górnym Śląsku zostały wykonane w 2010 roku. Przedstawiają: śluzy wodne w Kłodnicy, Nowej Wsi, Sławęcicach, warsztaty naprawcze Bytom –Rozbark, nastawnię, lokomotywownię, Hutę Małapanew, Kopalnię Wieczorek – stacja ratownicza, Koksownię „Jadwiga”, Koksownię „Zdzieszowice”. Wystawa była prezentowana w Muzeum Śląskim, a także na terenie Niemiec m.in. w Zagłębiu Ruhry. Podczas jej oglądania można zapoznać się także z dźwiękami towarzyszącymi pracy maszyn i miejsc przedstawianych na fotografii, które zostały zarejestrowane na nośnikach elektronicznych. Można je odsłuchać z umieszczonych przy fotografiach odtwarzacza radiowego i słuchawek lub zapoznać się z nimi w domu, bo są na płycie dołączonej do katalogu.
Zachowanie dźwięku wydawanego przez maszyny i odgłosów fabryk – to także część tego unikatowego projektu – podkreślają organizatorzy wystawy.
Fot. Ryszard Wyszyński
Dodaj komentarz