Kolejne zwycięstwo w III lidze odnieśli koszykarze JKKS Górnika. Nasi pokonali wysoko Gimbasket Wrocław. Gospodarze już przed przerwą zbudowali bezpieczną przewagę, którą utrzymali do końcowego gwizdka.

 

 

Podopieczni Arkadiusza Chlebdy bardzo dobrze rozpoczęli potyczkę. W 5 min wygrywali 13:2 i mieli spotkanie pod kontrolą. Jak zwykle pod tablicami rządził Adrian Stochmiałek, a reszta zespołu dostroiła się poziomem do swojego lidera i Górnicy po pierwszej ćwiartce pewnie prowadzili 22:11.

Przez 3 min drugiej odsłony oba zespoły miały kłopoty ze zdobywaniem punktów. W 13 min było tylko 24:15 dla biało-niebieskich. Później nasi uszczelnili defensywę, przeprowadzili kilka kontrataków i odskoczyli z wynikiem na 30:15. Przed zejściem do szatni wałbrzyszanie jeszcze powiększyli przewagę, wygrywając po 20 min 44:23.  

Po zmianie stron szkoleniowiec gospodarzy dał szansę zmiennikom i spotkanie wyrównało się, a gra toczyła się praktycznie kosz za kosz. Trzecia i czwarta kwarta zakończyły się remisowo, ale to Górnicy schodzili z parkietu z podniesionymi czołami, mając wysoką zaliczkę z pierwszych dwóch partii.  

 

JKKS Górnik Wałbrzych – Gimbasket Wrocław 85:64 (22:11, 22:12, 21:21, 20:20)

Górnik: Stochmiałek 25, Murzacz 15, Wieczorek 15, Wrona 10, Maryniak 8, Narnicki 7, Jaskólski 5, Filipiak 0, Stopiński 0, Mateusz Ciuruś 0.