Rekordową obsadę miał tegoroczny turniej petanque w Wałbrzychu. Na bulodromie Piaskowa Góra 22 triplety z czterech województw i trzech państw zagrały w XI mistrzostwach Wałbrzycha, które były jednocześnie memoriałem Ryszarda Fijołka.

W tym gronie znalazł się świeżo upieczony indywidualny wicemistrz Polski Kazimierz Jacak (Dęby Wałbrzych). W gronie faworytów były ekipy z Jedliny, Wrocławia i Bielska-Białej. Po zaciętej rozgrywce najlepszy okazał się triplet: Jerzy Siara, Daniel Siara i Ryszard Kowalski (KSP Jedlina). Zwycięzcy wygrali 6 meczów z 7 rozegranych. Taki sam bilans miała ekipa z Bielska-Białej, po raz pierwszy występującą w Wałbrzychu. Zespół grający w składzie: Marcin Sternicki, Patrycja Rypień, Piotr Rypień zajął rugą pozycję. Trzecia lokata przypadła ekipie Petanki Wrocław występującej w składzie: Renata Gajewska, Edward Gajewski, Marek Bielecki.
W najlepszej „ósemce” turnieju znalazły się jeszcze triplety Dębów Wałbrzych (Kazimierz Jacak, Mirosław Kaczuga, Mirosław Kaszubowski), Broen Karo Dzierżoniów (Zdzisław Cilińdź, Jerzy Krawczyk, Daniel Daros), KSP Jedlina (Tadeusz Obuchowski, Bożena Obuchowska, Aurelia Libecka), Sudetów Boguszów (Piotr Wijas, Sergiusz Gądek, Arkadiusz Gardat) i ponownie Dębów Wałbrzych (Kazimierz Urbaniak, Justyna Bartkowicz, Adam Jacak).
Przed turniejem chwilą ciszy uczczono pamięć zmarłego kilka dni wcześniej Franciszka Molendy, który był jednym z prekursorów gry w bule w zorganizowanej formie klubowej. Najlepsze triplety otrzymały puchary i nagrody rzeczowe w postaci wałbrzyskiej porcelany stołowej. Wśród wszystkich uczestników rozlosowano kilkadziesiąt upominków, a główną nagrodę – wczasy na Lazurowym Wybrzeżu ufundowane przez BTU Juventur – wygrała reprezentantka klubu z Jeleniej Góry.
Fot. użyczone (Aqua-Zdrój)