Mamy na Dolnym Śląsku 750 pałaców i zamków. 800 podobnych obiektów przepadło bezpowrotnie, nie istnieją. 10% tych, które jeszcze są, jest wyremontowane, pozostałe są w rozpaczliwej agonii.

 

Wieczór autorski Hannibala Smoke’a w OSK na Podzamczu rozpoczęła porojekcja filmu pt. „Zapomniana cywilizacja”. Autor zaprezentował publiczności zdjęcia obiektów pałacowych, zamków i dworów, które zniknęły z powierzchni ziemi. Niektóre ucierpiały mocno w wyniku działań wojennych. Lwia część tego dziedzictwa została rozgrabiona, zdewastowana, rozebrana cegła po cegle lub zniweczona buldożerami, albo po prostu wsiąkła w ziemię na naszych oczach, w wolnej Polsce.

Drugi film, ktróry zamyka spotkanie z autorem „Emplarium”, pt. „Zaginiona Hiroszima” to prezentacja fotografii obiektów jeszcze istniejących. Jeżeli jednak obiekty te nie zostaną natychmiast zabezpieczone, spotka je los równie nikczemny.

Hannibal Smoke jako miłośnik kultury i jej dziedzictwa prowadzi kampanię na rzecz ratowania obiektów zabytkowych na Dolnym Śląsku. Publiczność bardzo emocjonalnie podejmuje temat i deklaruje poparcie.

– Zamki i pałace, które w tej chwili są w agonii, to perły baroku, renesansu – giną. Niektóre mają po 500 lat – mówi rzeczowo Hannibal Smoke.

A i rzecz promowanej jego książki dzieje się w podobnie cennym obiekcie. W „Emplarium” zawiłości kryminalnej fabuły przeplatają się z płomiennym wątkiem romansowym. Skąd intrygujący tytuł?

– Zamierzałem napisać książkę o templariuszach. Kiedy okazało się, że będzie to jednak inna książka, zostało słowo bez pierwszej litery. To dobrze, że intryguje – mówi Hannibal Smoke. Podczas tego wieczoru publiczność mogła nabyć „Emplaruium” z dedykacją autora. Poznała również dłuższy fragment nowo powstającej książki, równie tajemniczej, równie magicznej i równie kryminalnej…

 

fot. Elżbieta Gargała