Lokalne władze SLD chcą wyrzucenia swoich radnych, którzy głosowali za likwidacją szkół w Wałbrzychu. O tym czy zostaną wykluczeni zdecyduje sąd partyjny. Według Szymona Heretyka, nowego szefa Sojuszu w powiecie, nie ma już dla nich miejsca w ugrupowaniu.

 

Po sobotnich wyborach zmieniły się władze SLD w regionie. Pałeczkę po Robercie Ławskim jako przewodniczącym Sojuszu w powiecie, przejął Szymon Heretyk, dotąd szef rady, ale… powiatu wałbrzyskiego. Pokonał on w wewnętrznych wyborach Roberta Rozmuskiego. Jednego z tych radnych, którzy głosowali za zamknięciem szkół w mieście.
Inni, którzy wbrew woli lokalnego SLD opowiedzieli się również za likwidacją podstawówek i gimnazjów to Ilona Socha, Danuta Marosz, Stefania Pawełek, Jerzy Krzyżowski i Zdzisław Dobrowolski. Wszyscy trafili na czarną listę i wszystkich bez wyjątku lokalne władze Sojuszu chcą wyrzucić z ugrupowania. – Sprzeciwili się decyzjom lokalnych władz, więc nie ma dla nich miejsca w SLD. Nie chcemy takich radnych – mówi Szymon Heretyk, nowy przewodniczący Sojuszu w powiecie. O losie radnych zdecyduje jednak sąd partyjnym, ale troje z nich już złożyło rezygnację z członkostwa w formacji. To Socha, Dobrowolski i Krzyżowski.
– Czuję się trochę dziwnie. Od 45 lat jestem po jednej stronie sceny politycznej. Jeśli zawiązuje się koalicję, a taka w mieście między PO i SLD funkcjonuje, to należy respektować pewne ustalenia – mówi Zdzisław Dobrowolski. – To, co z nami zrobiono jest żenujące. Gówniarze, którzy nic nie zrobili dla tego miasta, szafują szyldem partii i decydują o losie innych – dodaje Krzyżowski, który nie kryje satysfakcji z tego, że nagle stał się radnym niezależnym. – Będę popierał dobre inicjatywy prezydenta Romana Szełemeja – deklaruje.
Jaka natomiast przyszłość czeka Zygmunta Nowaczyka, wiceprezydenta Wałbrzycha z ramienia SLD, a także architekta zmian w sieci szkół, za którą głosowało sześcioro radnych Sojuszu? – Interesuje mnie jak najszersza koalicja dla dobra Wałbrzycha. Poza tym dobieram sobie współpracowników bez spoglądania na ich przynależność partyjną – mówi prezydent Szełemej. Jednym słowem pozycja Nowaczyka raczej nie jest zagrożona. – Nad jego rolą w partii musimy się głęboko zastanowić, bo to Zygmunt Nowaczyk zaproponował zamykanie szkół. Być może powinien podzielić los sześciorga radnych – uważa Heretyk.
Tymczasem jak udało nam się nieoficjalnie ustalić akces do SLD zgłosił… Mirosław Lubiński. Podobno partia chce go przyjąć w szeregi…
/top

Fot. Krzysztof Kołowicz
Szymon Heretyk został nowym przewodniczącym SLD w powiecie