Senator Roman Ludwiczuk wrócił na salony w wielkim stylu. Nasi plotkarze wypatrzyli parlamentarzystę „na pogaduchach” z biskupem Adamem Bałabuchem.
Podczas, gdy gdzieś w dalekim Szczecinie, tamtejsza prokuratura bada mozolnie sprawę słynnych na cała Polskę „taśm Ludwiczuk-Rosiak”, bohater dawno już przebrzmiałej afery z godnością wypełnia swoje rozliczne obowiązki senatorskie. Udziela się charytatywnie i uczestniczy w ważnych dla regionu wydarzeniach. Niedawno wraz z posłanka Izabelą Katarzyną Mrzygłocką wręczał kwiaty wałbrzyskim policjantom. Podczas uroczystej gali w zamku Książ, na której stawiła się niemal cała wałbrzyska elita, senator Ludwiczuk odbył pogawędkę z biskupem pomocniczym diecezji świdnickiej, Adamem Bołabuchem.
Dodaj komentarz