Jak ustalił „Tygodnik Wałbrzyski” w najbliższych dniach, nasze miasto odwiedzi minister rozwoju regionalnego, Elżbieta Bieńkowska. Ta wizyta jest dla nas bardzo ważna.

 

To właśnie od Bieńkowskiej, w dużej mierze zależeć będzie to czy pomysł utworzenia specjalnego programu operacyjnego dla Wałbrzycha, zostanie zrealizowany. Przypomnijmy, że taka koncepcja została zaprezentowana jeszcze we wrześniu ubiegłego roku, podczas I Forum Aglomeracji Wałbrzyskiej. Pieniądze miałyby być przeznaczone przede wszystkim na rozwój infrastruktury regionu.
Pomysł, choć dla nas bardzo dobry, to z pewnością będzie ciężki do przeprowadzenia. Każdy region chciałby mieć ekstra pieniądze, gwarantowane na poziomie rządowym. Argumentacja władz miasta jest prosta: Wałbrzych tyle wycierpiał po zamknięciu zagłębia węglowego, że bez pomocy z zewnątrz po prostu sobie nie poradzi. Czy Elżbieta Bieńkowska w Wałbrzychu powie tak, przekonamy się w środę.
– Planujemy spotkanie, podczas którego zaprezentowane zostanie porozumienie pomiędzy wszystkimi gminami Aglomeracji Wałbrzyskiej – zapowiada prezydent Roman Szełemej. Nasz samorząd jest liderem aglomeracji, „wstrzelenie” się w jak największą ilość projektów to priorytet władz. Czas na przygotowania, kończy się w tym roku.
/mw

Fot. MRR
Dla Elżbiety Bieńskowskiej z pewnością będzie to zwykła wizyta, dla Wałbrzycha może okazać się przełomowa