Młody wałbrzyszanin (21 l) ukradł swojej ofierze 9 tys. zł oraz 800 euro. Następnie ruszył wydawać gotówkę. Kupił m.in. pralkę, dwa telefony komórkowe i… samochód osobowy. Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy oraz zabezpieczyli mienie.

Do rozboju doszło 15 marca około godziny 15.00. Najpierw 21-latek zaproponował mężczyźnie przysługę. Miał podwieźć 45-latka samochodem do miejsca zamieszkania. Obaj panowie znali się tylko z widzenia, co nie przeszkodziło starszemu wałbrzyszaninowi wsiąść do pojazdu z kieszeniami wypchanymi pieniędzmi.

Dojeżdżając do ul. Uczniowskiej w Wałbrzychu młody kierowca postanowił zatrzymać się w ustronnym miejscu i wtedy zaatakował 45-latka. Ukradł mu 9 tys. zł oraz 800 euro.

Następnego dnia pokrzywdzony zgłosił sprawę policji. Funkcjonariusze szybko ustalili i zatrzymali przy ul. Palisadowej w Wałbrzychu podejrzanego 21-latka.

W trakcie czynności procesowych mundurowi zabezpieczyli część skradzionych pieniędzy oraz przedmioty kupione przez złodzieja za gotówkę pochodzącą z przestępstwa, m.in. samochód osobowy o wartości około 1 tys. zł, pralkę oraz dwa telefony komórkowe.

Napastnik przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu zastosował wobec 21-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

Fot. użyczone (KMP Wałbrzych)