Jutro poznamy firmę, która wozić będzie wałbrzyszan przez najbliższe dziesięć lat. Znamy ceny, przetargu na pewno nie wygra jeżdżący obecnie Miejski Zakład Usług Komunalnych. Jest za drogi.

 

 

 

To z pewnością przetarg dekady. Jego wartość grubo przekracza 230 milionów złotych w skali najbliższych dziesięciu lat. To łakomy kąsek dla każdej firmy przewozowej.

– Na przetarg wpłynęło sześć ofert. Według naszej wstępnej oceny wszystkie one spełniają warunki przetargu. Są drobne nieprawidłowości, wezwaliśmy oferentów do ich uzupełnienia – mówi dyrektor Zarządu Dróg Komunikacji i Utrzymania Miasta, Bogusław Rogiński.

Wałbrzyszan wozić chcą m.in. Veolia, Mobilis oraz Śląskie Konsorcjum Komunikacyjne. To właśnie ta ostatnia firma – grupa sześciu przedsiębiorstw ze Śląska – zaproponowała najniższą cenę za kilometr: 6,18 zł. Rozstrzygnięcie przetargu zaplanowano na jutro.

– Kryterium wyboru jest jedno, czyli cena – wyjaśnia Rogiński.

W związku z tym, że wszystkie oferty – jak podkreślają w zarządzie dróg – zostały przygotowane profesjonalnie, z dużym prawdopodobieństwem można podać, kto wygrał. A na pewno – kto przegrał. Tutaj wskazać można jeżdżący obecnie Miejski Zakład Usług Komunalnych. Ten przewoźnik zaproponował 7,72 zł za kilometr. W skali całego zamówienia ich oferta jest droższa od najtańszej firmy o… 58 mln złotych. Więcej od wałbrzyskiej firmy zaproponowały tylko Dolnośląskie Linie Autobusowe. Zresztą cena na pewno będzie się zmieniać na przestrzeni najbliższych lat.

 

 

Fot. Krzysztof Kołowicz