Kilkudziesięciu zrozpaczonych rodziców po raz kolejny próbowało przekonać Romana Szełemeja, prezydenta Wałbrzycha, by nie likwidował podstawówki na Rusinowej.
– Dlaczego chcecie zamykać szkołę, która jest niemal w 100% obsadzona uczniami?- grzmieli rozwścieczeni mieszkańcy dzielnicy. Prezydent Roman Szełemej i członkowie zespołu, który opracował plan zamknięcia sześciu wałbrzyskich placówek, próbowali przekonać wałbrzyszan, że to jedyne słuszne wyjście.
Czy rodzice z podstawówki na Rusinowej będą walczyć do upadłego przeciwko likwidacji szkoły? Więcej na ten temat przeczytasz w dzisiejszym wydaniu „NWW”. Pierwszego wałbrzyskiego tabloidu szukaj w swoim kiosku! Kosztuje tylko 1zł.
Fot. Krzysztof Kołowicz
Dodaj komentarz