Dwóch mężczyzn w wieku 34 i 35 lat oraz 30-letnia kobieta z Wałbrzycha w bezwzględny sposób okradali swojego pracodawcę. Teraz mogą posiedzieć za kratkami, i to nawet 5 lat.
Policjanci z pierwszego komisariatu w Wałbrzychu rozpracowywali sprawę kradzieży 780 sztuk czujników spalin terenu jednego z wałbrzyskich zakładów pracy. Bazując na własnych ustaleniach operacyjnych szybko trzech sprawców tego przestępstwa. Okazali się nimi pracownicy firmy, dwóch mężczyzn w wieku 34 i 35 lat oraz 30-letnia kobieta.
– Złodzieje działali bardzo sprytnie. 34-letni kierowca firmy mając zlecenie załadunku innego towaru wjechał na teren zakładu wraz z ukrytymi w samochodzie wspólnikami – opowiada asp. Joanna Żygłowicz z biura prasowego wałbrzyskiej policji. – Podczas gdy on realizował zlecenie, koleżanka i kolega dyskretnie wynosili czujniki – dodaje. Po wykonaniu zadania wszyscy wyjechali w przekonaniu, że nikt ich nie podejrzewa i unikną kary. Cała trójka wpadła w ręce policjantów w ubiegły piątek późnym wieczorem. Skradziony towar funkcjonariusze ujawnili w części ładunkowej tira. Podczas jego przeszukania odzyskano całość skradzionego mienia.
Wałbrzyszanie, kradnąc 780 sztuk czujników, narazili firmę na straty w wysokości 45 tys. zł. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty kradzieży, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. użyczone
Dodaj komentarz