Pszczołom, które zamieszkały na dachu Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego najwyraźniej spodobał się nowy dom. Z pierwszych ramek wyciągniętych z „urzędowych” uli udało się pozyskać kilkadziesiąt słoików miodu lipowego.
Opiekun pszczół Mirosław Majcherek podkreśla, że pierwsze zbiory miodu to dopiero początek. – Liczymy na dużo więcej, zwłaszcza, że owady ewidentnie polubiły to miejsce – mówi Mirosław Majcherek. – Nie ma jeszcze decyzji czy uli na dachu przybędzie, ale już wiem, że zainstalowaniem pasiek zainteresowani są przedstawiciele innych instytucji administracji państwowej – podkreśla z kolei wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak.
Przypomnijmy, że na dachu urzędu zainstalowano trzy ule, w których znajduje się ok. 30 tys. owadów. Pszczoły nie stanowią zagrożenia ani dla pracowników, ani dla klientów urzędu. Ule zostały bowiem zasiedlone przez odpowiedni gatunek pszczół (rasa łagodna).
Fot. użyczone/DUW
Dodaj komentarz