Najpierw z nudów i ciekawości, a potem z chęci pomocy. 16-letni mieszkaniec Czarnego Boru podpalił dwa chochoły dożynkowe. O dalszych losach „uczynnego” nastolatka zadecyduje Sąd Rodzinny w Wałbrzychu.

 

 

We wtorek, 24 stycznia 2012 roku funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Boguszowie Gorcach zatrzymali 16-letniego mieszkańca Czarnego Boru. Chłopiec podejrzewany był o podpalenie dwóch chochołów dożynkowych wartości 600zł.

–W nocy z 15 na 16 września oraz 18 września ubiegłego roku, w Czarnym Borze, podpalono dwa słomiane chochoły przygotowane przez mieszkańców na festyn dożynkowy. W toku prowadzonych czynności policjanci z Boguszowa Gorc ustalili i zatrzymali 16-letniego mieszkańca Czarnego Boru podejrzewanego o podpalenie – opowiada nadkom. Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.

W czasie przesłuchania, nieletni przyznał się do zarzucanego czynu. Wyjaśnił, że pierwszego „stwora” podpalił z nudów. Był ciekawy, jak coś tak dużego będzie się paliło. Drugiego podpalił już po festynie. Wiedział, że gmina będzie musiała chochoła usunąć, więc uznał, iż pomoże i go spali.

O dalszych losach nieletniego zadecyduje Sąd Rodzinny w Wałbrzychu.