Już dawno temu Marek Grechuta śpiewał, że „Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy”. To idealna puenta dla piątkowego koncertu pięciu artystów skupionych pod szyldem Projekt Volodia. Dzięki nim w Klubie A’propos zabrzmiały piosenki Włodzimierza Wysockiego. Pięćdziesiąt osób, które podjęło wyzwanie i trochę w ciemno przyszło posłuchać czegoś nowego, a właściwie starego podanego na nowo na pewno nie żałowało.

 

Zgromadzone na scenie bogate instrumentarium m.in. banjo, gitara flamenco, lutnia, akordeon budziły nadzieję na interesującą aranżację kultowych pieśni rosyjskiego barda. Janusz Kasprowicz wokalista oraz pomysłodawca projektu i wyraźnie oddany entuzjasta twórczości Wysockiego efektownie próbował śpiewać z niezapomnianą chrypką idola.

 

 

Fot. Piotr Bogdański