W Wałbrzychu ruszył pierwszy od wielu lat dom spokojnej starości. W Rusinowej, w budynku po byłej Szkole Podstawowej nr 31 czeka na nich prawie 50 miejsc. Lista chętnych już jest jednak pełna.

 

 

 

O szkołę, o ten budynek dwa lata temu została stoczona największa walka. Zamiast dla juniorów, teraz stanie się on domem dla seniorów.

– Chciałabym, aby ten dom nie był przechowalnią, żeby tętnił życiem. Do współpracy będziemy chcieli pozyskać szkoły, a także Uniwersytet Trzeciego Wieku – mówi dyrektorka placówki, Dorota Zarzycka.

Prawie pięćdziesiąt miejsc rozdysponowanych zostało bardzo szybko. To pierwsza placówka tego typu, która powstała w Wałbrzychu od wielu lat. Do tej pory rodziny musiały szukać miejsc w domach poza miastem. To problem nie tylko społeczny, ale także finansowy. Dla przykładu koszt pobytu ok. 180 mieszkańców Wałbrzycha w domach opieki w 2012 roku wyniósł blisko 5 milionów złotych. Te pieniądze po prostu wypływały z miasta, a teraz częściowo zostaną na miejscu. Nie mniej ważne jest również to, że na Osiedlu Górniczym pracę znalazło trzydzieści osób.

– Wałbrzych może być przykładem tego jak wyjść z trudnej sytuacji – mówił obecny na uroczystości otwarcia domu sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, Jarosław Duda. – Budujecie kompleksowy program opieki od juniora do seniora – dodawał.

Nawiązał w ten sposób, m.in. do budowy miejskich żłobków (także za pieniądze ministerstwa), przygotowywania rodzinnych domów dziecka oraz programu „Szkoła od nowa”.

– Przy każdym pokoju jest toaleta z łazienką przystosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych. Dodatkowo w Domu Seniora jest jadalnia, gabinet medycznej pomocy doraźnej, pomieszczenie do terapii i rehabilitacji, pokój gościnny i pomieszczenia techniczne. Jest także winda – mówi dyrektor domu Dorota Zarzycka.

Dostosowanie obiektu po byłej szkole kosztowało ponad trzy miliony złotych. Osoby do Domu Seniora Rusinów kierować będzie Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Miesięczny koszt pobytu jednej osoby to prawie trzy tysiące złotych.

Fot. użyczone (UM Wałbrzych)