Od zwycięstwa rozpoczęli turniej półfinałowy w Częstochowie koszykarze KK Promet. Wałbrzyszanie zrobili pierwszy krok na drodze do wywalczenia promocji do finałowych rozgrywek. Z których już niewiele dzieli od awansu do II ligi. W sobotę gramy z Kielcami.
Podopieczni Ewy Smaglińskiej nie przestraszyli się gospodarzy i od początku spotkania toczyli wyrównany bój z akademikami. KK Promet w miarę upływu czasu w pierwszej kwarcie zaczął nawet przejmować kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. W efekcie po 10 min goście z Wałbrzycha zbudowali 4-punktową przewagę.
Druga ćwiartka przebiegała pod dyktando przyjezdnych, którzy dobrze bronili, umiejętnie wykorzystywali kontrataki, ale też trafiali ważne rzuty z półdystansu. Z kolei u przeciwników praktycznie w pojedynkę walczył Wojciech Kotlewski, który do przerwy zdobył 17 pkt. Ekipa KK w tej fazie pojedynku była natomiast zdecydowanie bardziej zbilansowana. Nasi bardzo szybko powiększyli dystans dzielący obie drużyny i mimo, że za chwilę akademicy doszli wałbrzyszan, ci wciąż przeważali. W samej końcówce partii po celnym rzucie za 3 pkt Michała Borzemskiego goście osiągnęli najwyższą przewagę przed przerwą schodząc do szatni z wynikiem 50:39.
W trzeciej odsłonie gospodarze zaczęli mozolnie odrabiać straty. Agresywniej bronili, przez co podopiecznym Ewy Smaglińskiej trudniej zdobywało się punkty. Promet w tej części zdobył zaledwie 7 oczek. Nie do powstrzymania był znów Kotlewski, który po 30 min miał na koncie 25 pkt, prawie połowę wszystkich zdobyczy Politechniki Częstochowskiej. Dla wałbrzyszan zły okres w trzeciej kwarcie rozpoczął się w 24 min. Wtedy nasi wygrywali jeszcze 57:46. W tym momencie zupełnie stanęli, a rywal zdobył 10 oczek z rzędu i przed ostatnią partią KK prowadził tylko 57:56.
Na początku czwartej odsłony nasi odzyskali równowagę. Dzięki punktom Daniela Iwańskiego, a zwłaszcza Jakuba Kołodzieja w 35 min było 69:65 dla gości. Na nieco ponad minutę przed końcową syreną wałbrzyszanie wciąż prowadzili 72:68 i wtedy gospodarze zdecydowali się przerywać akcje naszych faulami. A, że podopieczni Ewy Smaglińskiej dobrze radzili sobie na linii rzutów wolnych, triumfowali w całym spotkaniu 76:71.
KK Promet wygrał pierwsze spotkanie turnieju półfinałowego w Częstochowie i to z gospodarzami. Pierwszy krok w kierunku awansu do II ligi został więc zrobiony. W sobotę naszych czeka batalia z Politechniką Świętokrzyską Kielce.
AZS Politechnika Częstochowska – KK Promet Wałbrzych 71:76 (20:24, 19:26, 17:7, 15:19)
Częstochowa: Kotlewski 27, Saran 13, Dąbrowski 7, Pałac 7, Motyl 6, Sztajner 6, Sośniak 5, Szlichta 0, Orlikowski 0.
KK Promet: Kołodziej 22, Iwański 15, Myślak 13, Borzemski 9, Ratajczak 9, Olszewski 4, Abramowicz 2, Karwik 2.
Fot. Krzysztof Kołowicz (archiwum)
Dodaj komentarz