Policjanci z ząbkowickiej drogówki zasłużyli na uznanie. Uratowali życie małemu kundelkowi, który przed tygodniem w niedzielne przedpołudnie topił się w rzece.
Najpierw dyżurny otrzymał zgłoszenie, że przy drodze krajowej numer 8 biega wystraszony pies. Wysłał na miejsce patrol ruchu drogowego. Policjanci nie natrafili na żadnego psa, ale postanowili dokładnie sprawdzić pobocze drogi. Po kilku chwilach usłyszeli dźwięki dochodzące od strony rzeki Budzówki. Okazało się, że przy brzegu w rzece topił się piesek, pod którym prawdopodobnie pękł lód. Mundurowi wyciągnęli przemokniętego i zmarzniętego zwierzaka. Zabrali do radiowozu, osuszyli i ogrzali. Po udzieleniu „pierwszej pomocy” pieska odwieźli do lecznicy.
Cała historia miała szczęśliwe zakończenie. Uratowany piesek, po przebadaniu przez lekarza weterynarii, wrócił do właścicielki.
Fot. KPP Ząbkowice Śląskie
Dodaj komentarz