To, co w mieszkaniu pewnego24-latka z Wałbrzycha zastali policjanci mocno ich zdziwiło. W pokoju, jakby nigdy nic, rosły blisko dwumetrowe krzewy konopi. Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka. W ręce mundurowych wpadła także jego o rok starsza partnerka.
Kryminalni realizując informacje własne 11 października rano udali się na ul. Grabowskiej w Wałbrzychu, gdzie w jednym z mieszkań ujawnili 7 blisko dwumetrowych krzewów konopi indyjskich. Policjanci podczas czynności procesowych zabezpieczyli również przedmioty służące do ich uprawy, m.in. lampę, filtr, wentylator, namiot, donice, a także przyrządy do badania kwasowości gleby, a także środki odurzające w postaci marihuany.
Przeprowadzone przez funkcjonariuszy działania operacyjne doprowadziły do zatrzymania 24-letniego lokatora mieszkania. Mężczyzna przyznał się do nielegalnej hodowli oraz posiadania narkotyków i złożył wyjaśnienia. Wraz z podejrzanym w ręce funkcjonariuszy wpadła także jego o rok starsza partnerka. Kobieta miała przy sobie amfetaminę.
Wałbrzyszanie staną teraz przed sądem. Za uprawę konopi indyjskich oraz posiadanie narkotyków obojgu grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Prokurator rejonowy dodatkowo zastosował wobec 24-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Fot. użyczone (KMP Wałbrzych)
Dodaj komentarz