Jeden z najaktywniejszych działaczy Polskiego Związku Motorowego. Od ponad 30 lat zajmuje się organizacją rajdów i wyścigów górskich. To on w 1998 roku wspólnie z przyjaciółmi utworzył Automobilklub Ziemi Kłodzkiej, stowarzyszenie, które ma na koncie niezliczona ilość imprez motoryzacyjnych rangi Mistrzostw Polski i Europy.

 

Bogusław Piątek wchodzi w skład ścisłego grona osób najbardziej liczących się w Polsce, które zajmują się organizacją oraz oceną rajdów i wyścigów górskich. W szeregi członków Polskiego Związku Motorowego wstąpił w 1978 roku. -Przez kilka lat pełniłem funkcję szeregowego członka, a że dobrze radziłem sobie w trudnych sytuacjach, to stopniowo awansowałem. Wybrany zostałem do Zarządu Delegatury jako członek, następnie w kolejnych kadencjach jako jej wiceprezes ds. sportowych i wreszcie prezes. Zdobywałem też doświadczenie jako sędzia sportów samochodowych i organizator zawodów przechodząc kolejno wszystkie szczeble – opowiada o swych początkach działacz z Kłodzka.

W roli dyrektora rajdu rangi Mistrzostw Polski debiutował na feralnym 9. Zimowym Rajdzie Dolnośląskim w 1993 roku. Podczas zawodów, na oesie Orłowiec – Złoty Stok doszło do wypadnięcia z drogi załogi Marian Bublewicz/Ryszard Żyszkowski. Samochód od strony kierowcy uderzył w drzewo. Marian Bublewicz, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł w szpitalu w Lądku Zdroju. – Ja szczególnie to przeżyłem, bo oprócz utraty wspaniałego człowieka, dodatkowo przeszedłem jeszcze prawdziwą gehennę przed prokuraturą i sądem – wspomina Bogusław Piątek, któremu postawiono zarzuty, z których po roku został oczyszczony.

Po tamtych wydarzeniach działacz AZK stał się orędownikiem działań na rzecz bezpieczeństwa w motorsporcie. Wiedzą i doświadczeniem służy organizatorom rajdów i wyścigów w całej Polsce. Piątek za swą działalność został odznaczony wieloma prestiżowymi nagrodami i tytułami. Na koncie ma m. in. Srebrną Odznakę „Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej”, Złotą Odznakę Honorową PZM, Złoty Krzyż Zasługi oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

fot. Marcin Snopkowski, użyczone