Wystarczy opakowanie po napoju, mikroprocesor, antena i niewielki spadochron i już można stworzyć własnego satelitę. To, co znajdzie się w puszce, zależy od samego konstruktora i badań, które chce przeprowadzić. Takie minisatelity tworzą uczniowie  całej Polski. W konkursie European CanSat weźmie udział zespół „MMAMMSat” z II LO w Wałbrzychu. Ich satelita wyniesie w powietrze spektrometr.

Zadaniem uczniów jest umieszczenie w puszce całego wyposażenie satelity, czyli systemu zasilania, komputera pokładowego, modułu komunikacji i niezbędnych czujników. Gotowe CanSaty zostaną umieszczone w specjalnej rakiecie, zbudowanej na potrzeby konkursu przez firmę Bowman Dynamics i wyniesione na wysokość kilku kilometrów. Spadając na ziemię, przeprowadzą różne badania, zaprojektowane przez uczniów. Mogą one dotyczyć np. poziomu promieniowania jonizującego, aktywności słońca, wilgotności powietrza czy temperatury. Dlatego w niewielkich puszkach muszą zmieścić się różne akcesoria pomiarowe: termometry, barometry, kamery, kompasy.

W tym roku polski finał konkursu European CanSat odbędzie się na poligonie i w aeroklubie pod Sandomierzem, 7-10 kwietnia. Organizuje go Europejskie Biuro Edukacji Kosmicznej ESERO, stworzone przez Europejską Agencję Kosmiczną. Polskim partnerem programu jest Centrum Nauki Kopernik. Zwycięska drużyna będzie reprezentować Polskę na konkursie European CanSat organizowanym przez Europejską Agencję Kosmiczną w czerwcu tego roku w Portugalii. Kibicujmy wałbrzyskiej młodzieży z II LO.

Fot. użyczone (Centrum Nauki Kopernik)