Do tragedii doszło na Podgórzu. Przy ogrodzie niedaleko ul. Niepodległości całkowicie spaliła się altanka. Niestety to nie wszystkie złe wieści. W środku był 48-letni mężczyzna, który zginął na miejscu. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie.
Gdy na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy nie wiedzieli jeszcze, że w palącej się altance ktoś przebywa. Z obiektu właściwie nic nie zostało, bo domek całkowicie spłonął, ale najgorsze czekało w pogorzelisku. Tam strażacy odkryli zwęglone zwłoki mężczyzny. Po badaniach okazało się, że to 48-latek, który jak ustalono nocował w altance. Bezdomny nie miał szans – spłonął żywcem. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.
Fot. Krzysztof Kołowicz
Dodaj komentarz