Szaleńcze tempo, emocje wyciskające pot i łzy, ale przede wszystkim wspaniała zabawa przyciągająca całe rodziny – tak w kilku słowach można podsumować VI Wyścig Ślimaków Winniczków, który rozegrano w walimskim Centrum Sportu i Rekreacji.

Ta cykliczna impreza z roku na rok przyciąga coraz większe grono uczestników oraz widzów. W szóstej edycji łącznie w dwóch kategoriach (do 18 lat i powyżej tego wieku) ścigało się 50 zawodników, czyli ślimaków winniczków, które tradycyjnie do pokonania miały dystans 100 centymetrów – licząc oczywiście odcinek od startu do mety w linii prostej. Każdy mógł „wystawić” tyko jednego ślimaka, natomiast najistotniejszym warunkiem było podpisanie zobowiązania, że po turnieju ślimak powróci do swojego naturalnego środowiska.

Wyniki kat. I

1.Zuzia Zając (ślimak – Błysk) – 13:00 min.

2.Julia Baran (ślimak – Spryciul) – 15:33 min.

3.Damian Mleczko (ślimak – Gacek) – 27:27 min.

Wyniki kat. II

1.Jagoda Jarczok (ślimak – Malinka) – 14:54 min.

2.Tomasz Bill (ślimak – Niebieskooki) – 15:16 min.

3.Ewa Baran (ślimak – Edward) – 19:47 min.

Fot. użyczone/Centrum Sportu i Rekreacji w Walimiu