Po łatwym zwycięstwie w piątek również w niedzielę siatkarze Aqua-Zdroju bez straty seta  rozprawili się z Juve Wakmet Głuchołazy W serii do trzech zwycięstw wałbrzyszanie prowadzą w I rundzie play-off II ligi 2:0.

Podobnie jak w piątek premierowego seta meczu podopieczni Janusza Bułkowskiego rozpoczęli od wysokiego prowadzenia 10:3. Rywale nie byli w stanie dotrzymać kroku wałbrzyszanom, którzy ponownie zagrali skutecznie w ataku i ofiarnie w obronie. Dzięki mocnej zagrywce MKS zdobywał kolejne punkty, coraz bardziej odskakując Juve. W pewnym momencie siatkarze spod Chełmca wygrywali już 24:9, a w secie zwyciężyli do 12. Druga partia zakończyła się jeszcze wyższą wygraną Aqua-Zdroju. Gospodarze znów szybko zbudowali przewagę, która potem tylko powiększali. W efekcie miejscowi triumfowali w tej odsłonie do 10.

W trzeciej części, identycznie jak w pierwszym spotkaniu play-off obu zespołów, gra była najbardziej wyrównana. Do stanu 8:8 przyjezdni próbowali na każdym kroku odgryzać się podopiecznym trenera Janusza Bukowskiego. Dopiero od tej chwili wałbrzyszanie przejęli inicjatywę i doprowadzili do wyniku 13:10, by po chwili prowadzić 17:11. W końcówce seta siatkarze Aqua-Zdroju triumfowali już 23:13, ale musieli jeszcze włożyć odrobinę wysiłku, by pewnie zwyciężyć.

W serii do trzech zwycięstw nasi gracze prowadzą 2:0. Teraz obie drużyny spotkają się w Głuchołazach. Oby tylko raz.

MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych – Juve Wakmet Głuchołazy 3:0 (25:12, 25:10, 25:17)

MKS Aqua-Zdrój: Szablewski, Dereń, Zieliński, Nowak, Szczygielski, Kulik, Szydłowski (libero) oraz Gawryś, Bocianowski, Kącki, Olszewski, Sroka, Grad, Praca (libero)

Fot. (ben)