W ręce policjantów z Dzierżoniowa w odstępie zaledwie kilku godzin wpadło dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z zatrzymanych miał aż 2,39 prom. alkoholu w organizmie. Drugi „tylko” 1,5 prom. Za jazdę samochodem po pijaku grozi nawet do 2 lat więzienia.

Pierwszy z kierowców, jadący citroenem berlingo, wpadł przy ul. Prochowej w Dzierżoniowie. Do kontroli doszło 17 listopada o godz. 14:40. Badanie wykazało, że 39-letni mieszkaniec Dobrocina miał w organizmie prawie 2,4 prom. Drugi nietrzeźwy szofer został zatrzymany kilka godzin później na drodze wojewódzkiej 384 w okolicy miejscowości Kołaczów. Policjanci zauważyli jak kierujący citroenem xsarą skręcając w boczną drogę nie zastosował się do znaku nakazu jazdy. Po chwili został zatrzymany, a w trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą siedzi obywatel Ukrainy, który nie miał dowodu rejestracyjnego i do tego był nietrzeźwy. U 29-latka badanie wykazało 1,5 prom. alkoholu w organizmie.

Policjanci przypominają, że za jazdę w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę grzywny i karę pozbawienia wolności do 2 lat.

Fot. ilustracyjne