Zakończył się Festiwal Góry Literatury, który przez ponad tydzień odbywał się w gminie Nowa Ruda i okolicach. To 4 edycja wydarzenia, które przed tygodniem zawitało także do Starej Kopalni w Wałbrzychu.

Piątek, 13 lipca to Muzeum Ziemi Sowiogórskiej w Ludwikowicach Kłodzkich: wernisaż prac Teresy Chmury połączony ze wspomnieniami o jej życiu i twórczości opowiadanymi przez syna i mieszkańców Ludwikowic Kłodzkich. Drugą częścią było spotkanie z poezją z udziałem Karola Maliszewskiego i Jakuba Kornhausera. Dwaj poeci, krytycy literaccy i nauczyciele akademiccy w porywający sposób przedstawili swoją twórczość m.in. cytując fragmenty utworów i wyjaśniając źródła inspiracji. Prawdziwa uczta dla miłośników poezji zakończyła się nastrojowym koncertem Piotra Woźniaka!

W sobotę niezwykłą atrakcją był pociąg na trasie Nowa Ruda – Wałbrzych, czyli „Pociąg do Literatury”, podstawiony specjalnie na tę okazję przez Koleje Dolnośląskie. W szynobusie, w trakcie podróży, Olga Tokarczuk, Wojciech Chmielarz i Łukasz Orbitowski, czytali fragmenty swoich tekstów. Pociąg zawiózł gości festiwalowych do Wałbrzycha, gdzie, w Starej Kopalni, kontynuowano rozmowy z pisarzami.

W niedzielę Góry Literatury ponownie zawitały do gminy Nowa Ruda. W Woliborzu można było najpierw uczestniczyć w warsztatach kulinarnych Marty Dymek, później w spotkaniu z nią prowadzonym przez Olgę Tokarczuk. Równie interesujący był wieczór: rozmowa z rysownikiem Danielem Chmielewskim i premiera jego komiksu: „Ja, Nina Szubur”, następnie spotkanie ze scenarzystką i reżyserką filmową Jagodą Szelc i pokaz jej filmu „Wieża. Jasny dzień”.

Festiwal zakończył się w niedzielę, 22 lipca. Relacja z kolejnych dni festiwalowych już wkrótce.

Fot. użyczone (Centrum Kultury Gminy Nowa Ruda/B. Adamska)