Jest to pierwsze tego typu miejsce w powiecie wałbrzyskim. Uruchomienie w Jedlinie-Zdroju jadłodzielni to inicjatywa Ośrodka Pomocy Społecznej, poparta przez władze miasta. Ta specjalna „lodówka” stanęła przy ulicy Piastowskiej 12 przy sklepie „Kupiec”.

Punkt ten powstał z myślą o tym, aby nie marnować żywności, tylko się nią dzielić. Każdy może w niej zostawić żywność, której nie potrzebuje. Zwracając oczywiście uwagę na termin przydatności do spożycia, a każdy potrzebujący może z jadłodzielni wziąć te produkty, które są mu potrzebne. Oprócz nadwyżek żywnościowych pochodzących ze sklepów, produktów zakupionych i nie wykorzystanych, w punkcie można też zostawić potrawy przygotowane samodzielnie w domu. Na przykład zupy czy dżemy. Muszą być one jednak dokładnie opisane z uwzględnieniem daty przydatności do spożycia. Szczegółowy regulamin opisujący co można zostawić, a czego umieszczać tam nie wolno znajduje się w jadłodzielni.

– Jak przystało na jedlinian obserwujemy dobre praktyki w Polsce i w całej Europie. Pani kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej natchnęła nas ideą, żeby w naszym miasteczku także zbudować jadłodzielnię. Przy pomocy wielu przedsiębiorców, którzy pomogli zbudować i wyposażyć ten punkt udało się uruchomić tę wyjątkową „lodówkę”. Idea przedsięwzięcia jest taka, żeby nie marnować pożywienia. W naszym społeczeństwie jest wiele osób, które mają się czym dzielić i jest bez wątpienia wiele osób, które potrzebują takiej pomocy. Pracownicy opieki społecznej będą dbali o to, żeby ta żywność była właściwa, zgodna z regulaminem – mówi Leszek Orpel burmistrz Jedliny-Zdroju.

Fot. użyczone (UM Jedlina-Zdrój)